Świętokrzyskie Centrum Onkologii zmaga się z nadwykonaniami, wynikającymi z poszerzonej listy refundowanych leków

W ciągu tylko pierwszych dwóch miesięcy bieżącego roku Świętokrzyskie Centrum Onkologii odnotowało nadwykonania na kwotę 12 milionów złotych. Jest to skutek decyzji Ministerstwa Zdrowia podjętej w ubiegłym roku o rozszerzeniu listy leków refundowanych dla pacjentów cierpiących na choroby onkologiczne.

Dr Michał Chrobot, pracownik naukowy ze Świętokrzyskiego Centrum Onkologii, przekazał informację, że pomimo zasilenia listy refundowanej medykamentów, nie nastąpiło równoległe zwiększenie funduszy na jej realizację. Jak mówi, muszą regularnie, co dwa lub trzy miesiące, zwracać się do Narodowego Funduszu Zdrowia z prośbą o dodatkowe finansowanie realizacji nadwykonań. Zauważa brak systemowego podejścia do problemu i podkreśla, że idealnym rozwiązaniem byłoby ustalenie, że leki onkologiczne są nielimitowane. Przecież to są medykamenty ratujące ludzkie życia – zaznacza dr Chrobot.

Dlatego zarząd Świętokrzyskiego Centrum Onkologii skierował do Ministerstwa Zdrowia, Narodowego Funduszu Zdrowia oraz konsultantów krajowych oficjalne pismo. W swoim piśmie prosi o wprowadzenie zmiany systemowej, która pozwoli na skuteczniejsze zarządzanie funduszami.

W ubiegłym roku na listę refundacji trafiło ponad 40 nowych leków. To wydarzenie dr Chrobot określa jako epokową zmianę, która zdecydowanie poprawiła dostępność do leczenia onkologicznego dla polskich pacjentów. Ale z jego perspektywy powinno to być poparte znacznie większym finansowaniem w zakresie leków. Te dodatkowe środki powinny być automatycznie przeznaczane na zwiększoną działalność onkologiczną – twierdzi dr Michał Chrobot.